Od wielu lat tworzę szkice, rysunki, bazgrołki, czasem na skrawkach papieru czasem bardziej profesjonalnie na określone zamówienie. Lubię bawić się kreską, która w trakcie pracy przekształca się w określone kształty postaci, roślin, zwierząt i bajkowych stworków. Czasem czuję się jak stwórca mogący w magiczny sposób ożywiać postać, nadawać jej określony wygląd i charakter. Mieszkam w małym miasteczku gdzieś w południowo-wschodniej części Polski. Lubię obserwować świat, ludzi, marzyć, tańczyć i chodzić na długie spacery z moim ukochanym psem Tolkiem. Na co dzień pracuję z dorosłymi niepełnosprawnymi jako terapeuta zajęciowy. Oprócz tego, od wielu lat, prowadzę zajęcia artystyczne z dziećmi w Staszowskim Ośrodku Kultury. To właśnie dzieci uczą mnie dystansu do siebie, dziecięcej ciekawości świata i tego, że fantazja i nieskrępowana wyobraźnia może dodawać skrzydeł.